Jantar, który kupiłam jakiś czas temu w sklepie zielarskim, był moją pierwszą wcierką. Szybki porost włosów jaki obiecywał producent nie miał dla mnie dużego znaczenia, sięgnęłam po niego w chwili gdy moje włosy zaczęły drastycznie wypadać i liczyłam, że Jantar mi pomoże.... nie myliłam się wcierka bardzo mi pomogła. Po 20 dniach codziennego stosowania zmniejszyło się wypadanie włosów o co najmniej połowę(!). A przecież była to dopiero początek mojej kuracji, co będzie dalej ?
Jeśli miałabym polecić komuś preparat do walki z nadmiernym wypadaniem włosów to na pewną jako pierwszy wskażę Jantar, zresztą nie tylko ja zakochałam się w tym produkcie bo w internecie jest pełno pochlebnych recenzji na jego temat. A to wszystko dzięki rewelacyjnemu składowi, który zawiera mnóstwo ekstraktów roślinnych, cena jak za taki skład jest niewygórowana bo ok 12-16 zł za buteleczkę.
Skład:
Oryginalne opakowanie nie jest zbyt wygodne, przypomina trochę buteleczkę amolu. Przez nią aplikacja jet bardzo uciążliwa, i nieporęczna. Na miejscu producenta buteleczkę zakończyłabym 'dziubkiem' jak w kleju magik, takie rozwiązanie ułatwiłoby nakładanie produktu na skalp. Ja polecam nakładać produkt za pomocą pipety lub strzykawki.
Wydajność również nie jest specjalnie duża, jedna buteleczka starczyła mi na 4 tygodnie codziennej kuracji, jednak przy takim działaniu i niskiej cenie jestem w tanie to wybaczyć ;) Producent zaleca stosować produkt przez 3 tygodnie po czym zrobić tygodniową przerwę, jednak ja nie stosuje się do tych wskazań i wcierkę nakładam codziennie.Jantar przy długotrwałym stosowaniu może przesuszać skalp, jednak ja tego nie zauważyłam chociaż mam delikatną skórę. Wcierka ma wodnistą konsystencje, ale w trakcie aplikacji oblepia nasze palce przez co później są one nieco kleiste. Jantar należy stosować bez spłukiwania, mogłoby się wydawać, że przetłuszczy to nasze włosy jednak nic takiego nie ma miejsca. Zapach jest dość mocny i charakterystyczny, przypomina trochę męskie perfumy, trzeba się do niego przyzwyczaić i polubić (co nie jest wcale trudne) ja po 4 tygodniach bardzo go polubiłam.
Jakie widzę efekty ?
Przez 4 tygodnie co wieczór dzielnie wcierałam Jantar w skórę mojej głowy. Przez Pierwsze dni nie widziałam, żadnego działania ;( W 2 tygodniu stosowania zaczęły pojawiać się delikatne baby hair, które później stawały się coraz dłuższe i grubsze. Na początku 3 tygodnia zauważyłam też, że liczba wypadających włosów zmalała o połowę, co było dla mnie wielkim sukcesem. Co do długości włosów również zauważyłam różnicę. Moje włosy rosną bardzo wolno (1cm na miesiąc) w dodatku są łamliwe i często tego przyrostu w ogóle nie widać. Tym razem było inaczej! Przed rozpoczęciem kuracji wybrałam się do fryzjera na podcięcie końcówek, dzięki czemu ubyło mi ok 2 cm z całej długości, po 4 tygodniach odrosły nie tylko owe 2 cm, ale również dodatkowy 1 cm ! Dzięki wcierce Jantar w ciągu 4 tygodni uzyskałam więc 3 cm przyrost włosów co jest dla mnie świetnym wynikiem.
Jantar to specyficzny produkt, który wymaga czasu i cierpliwości. Jednak w pewnym momencie poczujecie wyraźną zmianę. Pojawią się baby hair, włosy staną się mocniejsze u nasady, zaczną szybciej rosnąć staną się bardziej gęste, a wypadanie zmaleje. A to wszystko dzięki małej niepozornej buteleczce, której nikt nawet by nie podejrzewał o tak znakomite działanie ;)
Magda
Magda
Używałam, potwierdzam :v
OdpowiedzUsuń